Fot.Pixabay

Dowód spalenia kryptowaluty to jeden z najważniejszych elementów w systemie blockchain. W niektórych projektach wdrażamy tego rodzaju konsensus, aby naprawić porozumienie w sieci bloków. System ten nazywamy skrótem POB. Za pośrednictwem tego mechanizmu pozwalamy górnikom na wypalenie pewnej części tokenów związanych z daną kryptowalutą. Gdy usuniemy dostateczną ilość cyfrowych monet, otrzymujemy wówczas prawo do nadpisania ilości bloków proporcjonalnych do liczby usuniętych tokenów. Algorytm spalania blogów został wynaleziony przez Iana Stewarta. Cały konsensu spalania monet w systemie kryptowalutowym polega na umocnieniu platformy wydobywczej. Im więcej monet zniknie z systemu, tym więcej mocy będą miały poszczególne tokeny wydobyte przez nas w przyszłości.

W jaki sposób spalamy monety kryptowalutowe?

Górnicy doprowadzają do spalenia monet poprzez oddelegowanie ich na adresy, z których nie można będzie wypłacić tokenów. Oznacza to, że po przelaniu tokenów na dany portfel, stracimy do nich dostęp. Pozostaną one w systemie, jednak będą praktycznie nieaktywne. Proces ten jest dla nas niezwykle opłacalny, ponieważ nie zużywa zasobów więcej, niż w przypadku zwykłego wydobywania. W dodatku przesyłając monety na nieaktywne adresy, sprawiamy, że sieć pozostaje w ciągłym ruchu pomimo utraty pewnej części kryptowaluty. W zależności od implementacji algorytmu spalania możemy przyznać górnikom, którzy podejmą się tego spalania pewną ilość nagrody w tokenie lokalnej kryptowaluty. Całą tą aktywnością utrzymujemy aktywność i elastyczność sieci, dzięki czemu możemy nagradzać uczestników za działanie.

Fot.Pixabay

Zabezpieczenia algorytmu spalania kryptowalut

System POB wdrożył kilka mechanizmów zabezpieczających, aby osoby zajmujące się spalaniem tokenów nie mogły obrócić aktywności na swoją korzyść. Algorytmy te promują jedynie okresowe spalanie kryptowalut w celu utrzymania mocy wydobywczej. W ten sposób systematyzujemy w systemie danej kryptowaluty proces wydobywania tokenów przez górników.

Praktyczne zastosowanie algorytmu spalania monet

Do tej pory było głośno przynajmniej o dwóch projektach, które wykorzystały spalanie swoich tokenów. Jednym z tokenów jest Bitcoin Cash. Pewnego razu ogłoszono, że aż 12% wydobytych monet w systemie zostanie bezpowrotnie odesłane na martwe adresy. Mowa o takich, do których nikt nie ma dostępu. W ten sposób górnicy działający w systemie mogli na własną rękę spowolnić inflację dla Bitcoin Cash. Według doniesień przybliżona liczba spalonych tokenów wyniosła 1,8 miliona. Proces ten spalił zatem mniej więcej 15 milionów dolarów. Chociaż Bitcoin Cash nie dorównał swoim sukcesem klasycznemu bitcoinowi, utrzymuje niezwykle korzystną pozycję na tle innych kryptowalut.

Czy wypalenie monet wnosi ze sobą jakieś ryzyko?

Możemy powiedzieć, że w tym przypadku nie ma róży bez kolców. Spalanie monet to niezwykle użyteczny algorytm, jednak wnosi ze sobą pewne niebezpieczeństwo do systemu. Przede wszystkim musimy zmierzyć się z tym, że wypalenie monet niekoniecznie zwiększy cenę pozostałych tokenów. Jeśli pozostałe w obiegu tokeny nie zyskają na wartości, cała społeczność na tym traci. Podaż kryptowaluty w mniej znanych systemach może także zostać poddany ogromnym wahaniom na przestrzeni krótkiego okresu. Oznacza to, że nie przewidzimy sposobu, w jaki zachowa się cyfrowa waluta. Sam Bitcoin jest idealnym przykładem tego, że wypalanie monet nie zawsze musi działać. System Bitcoina został ograniczony do 21 milionów tokenów. Po ich wydobyciu nie powstanie więcej bitcoinów. Wielu analityków zgodnie potwierdza, że ta zasada przyczynia się do efektywnego wzrostu cen bitcoina.

Jak zachowują się tokeny, które pozostaną w obiegu?

Powinniśmy przede wszystkim zauważyć, że w trakcie wypalania kryptowaluty część właścicieli tokenów, nadal pozyskuje kolejne. Dotyczy to zarówno inwestorów, jak i samych górników. W ten sposób nowo dodane do systemu tokeny zachowują swoje własne, odrębne bloki danych. Tym samym nowy token, nie jest taki jak stara wersja tej samej kryptowaluty. Przykładem godnym uwagi może być porównanie Bitcoina i tokenów Bitcoin Cash. W rzeczywistości są to odrębne projekty o różnych protokołach, oddzielnym rynku i oddzielnej społeczności.

Fot.Pixabay

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here