Fot.Pixabay

Wydobywając bitcoiny, nie tylko przyczyniamy się do poszerzenia systemu blockchain, ale także pozyskujemy nowe tokeny do spieniężenia. Ponadto oprócz poszerzenia naszej kieszeni, dbamy o jeszcze jeden bardzo istotny aspekt w świecie kryptowalut. Użyczenie mocy obliczeniowej dla sieci jest tak naprawdę jedyną możliwą opcją dla stworzenia nowych bitcoinów. Oprócz pierwszego bloku stworzonego przez samego założyciela, którym miał być Satoshi Nakamoto, o resztę zadaliśmy sami. System ten rozwija się bez zewnętrznych ingerencji. Teoretycznie, gdybyśmy wszyscy przestali nagle wydobywać nowe bitcoiny, sieć dalej by istniała. Byłaby równie użyteczna. Sęk w tym, że nie pojawiłoby się już więcej nowych tokenów. Mimo wszystko system bitcoinów został zaprojektowany w taki sposób, że kiedyś wydobędziemy wszystkie cyfrowe monety. Już dziś wydobyliśmy 18,5 miliona bitcoinów. Przypominamy o tym, że w systemie jest ich łącznie 21 milionów do wydobycia.

Ile jesteśmy w stanie zarobić jako górnicy?

Nagrody, które w systemie przyznaje się górnikom, są zmniejszane dokładnie o połowę co cztery lata. Wydarzenia te nazywamy halvingami w społeczności posiadaczy bitcoina. Kiedy blockchain rozpoczął swoje działanie w 2009 roku za wydobycie jednego bloku, mogliśmy otrzymać 50 btc. W 2012 roku wartość wynosiła 25 bitcoinów. Analogicznie brnąc do tego momentu, dziś wydobycie jednego bloku składa się na 6,25 bitcoina. W 2020 za bitcoina musielibyśmy zapłacić 17 tysięcy dolarów. Oznacza to, że za ukończenie jednego bloku bitcoina górnik mógłby zarobić nawet mniej więcej 111 tysięcy dolarów. Jeżeli jesteście nieco bardziej zainteresowani halvingiem, możecie śledzić internetowe zegary. Odliczają one w czasie rzeczywistym dni do następnego halvingu kryptowaluty. Narzędzie jest bardzo przydatne, jeśli chcemy pozostać na bieżąco. System bitcoina jest całkowicie jawnym przedsięwzięciem. Jeżeli chcemy zobaczyć ile kryptowaluty, zostało jeszcze do wydobycia, możemy zasięgnąć informacji na blockchain.info.

Fot.Pixabay

Co jest nam potrzebne do wydobycia bitcoinów?

Na samym początku historii bitcoina ludzie mogliśmy bawić się w wydobywanie bloków kryptowalutowych nawet na biurowych komputerach. Niewielka moc obliczeniowa stawiała nas wszystkich po równo. Minęła jednak dekada. Dzisiejsza efektywność wymaga niekiedy tego, aby zainwestować w sprzęt do kopania wart kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszystko z uwagi na trudności związane z wydobyciem, z którymi się teraz spotykamy. Im więcej bitcoinów zostanie wydobytych, tym bardziej się natrudzimy, aby wydobyć kolejne. Taki system zapewnia jednak sprawne funkcjonowanie łańcucha między poszczególnymi blokami naszej ulubionej kryptowaluty. Bitcoin dąży do tego, aby jeden blok był przez nas generowany mniej więcej do 10 minut. Z tego powodu, jeśli wcielimy do systemu blockchain więcej mocy wydobywczej, trudność pozyskiwania bitcoina wzrasta. Dzięki temu zawsze utrzymujemy przesuwanie się bloków w sieci na stałym poziomie. Analogicznie do tego działania, spadek mocy obliczeniowej w sieci ułatwia wydobywanie kryptowaluty. Przez dekadę przesunęliśmy trudność wydobycia z 1 jednostki do ponad 13 bilionów.

Co jeszcze wiemy o wydobyciu?

Dzisiejszy system bitcoina został sprowadzony do tego, że konkurencyjne wydobycie zapewnią nam jedyne najlepsze z dostępnych maszyn i technologii. Jako górnicy, którzy zajmują się bitcoinem, musimy liczyć się z inwestycją w potężne podzespoły komputerowe. Najczęściej są to najnowsze GPU lub układy scalone, które zwiększają moc obliczeniową koparki. W rzeczywistości ceny koparek do kryptowalut będą się różniły. Pojedyncze maszyn do mniej wymagających tokenów, jak na przykład ethereum złożymy z kilku kart graficznych. Niektóre profesjonalne koparki do bitcoina są rozmiarów sypialni i kosztują kilkaset tysięcy złotych. Jak zapewne wielu z was wie, kopanie bitcoinów to nie tylko zajęcie dla okazjonalnych górników. Wchodzą w to ogromne firmy i zamożni przedsiębiorcy, którzy widzą przyszłość w kryptowalutach. Pamiętajmy o tym, że nasza ulubiona kryptowaluta, którą jest bitcoin, zaczynała od ceny kilkunastu centów. W lutym 2021 roku przekroczyła próg 50 tysięcy dolarów.

Fot.Pixabay

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here